513-584-344
Sample text. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit nullam nunc justo sagittis suscipit ultrices.
Postanowiłam zacząć od tematu poranka, bo tak właśnie zaczynamy każdynadchodzący dzień. Moje poranki długo nie wyglądały dobrze. Ja również nieczułam, że zaczynam dobrze dzień. Gdy dzwonił budzik naciskałam alarmdrzemki. Wstawałam zbyt późno. Biegałam po domu spóźniona. Śniadaniejadłam w pośpiechu (tłumacząc sobie, że to dobrze, że przynajmniej w ogóleje jem.) Do pracy jechałam prawie spóźniona. Dni mijały różnie. Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Wstaje około godziny 5 rano, pije ciepłą wodę z cytryną,wybieram dla siebie kartę afirmacyjną, krótkie rozciągania na macie, późniejmasaż twarzy, sesja wdzięczności, medytacja. Następnie przygotowujeśniadanie, które jemy wspólnie z mężem. Pijemy herbatę, czasem kawę.Następnie idę przeczytać przynajmniej kilka stron książki, dopijając herbatę –zawsze robię ją w duuuużym dzbanku, kto mnie zna ten wie jak kocham tennapój. Następnie idę się dopiero przygotowywać do pracy. Mam dzięki temubardzo pozytywne nastawienie do rozpoczynającego się dnia, a w sobie dużepokłady spokoju, którego bardzo potrzebujemy wszyscy. Poranek to mój ulubiony moment w ciągu dnia. Nie było tak od zawsze. Co się stało?Nie przyszedł jeden magiczny moment, w którym mnie oświeciło. W moimprzypadku to był bardzo długi proces, metody prób i błędów. Wieleeksperymentów i przeprogramowanie swojego sposobu myślenia.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy.
Opublikuj komentarz
Strona korzysta z plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.