Buy Now
Product 1 Title

Sample text. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit nullam nunc justo sagittis suscipit ultrices.

Quantity
$20.00
$17.00

Czy przekonania mogą nam utrudniać odczuwanie szczęścia?

Czemu nie mogę się cieszyć z życia? O wpływie przekonań na naszą rzeczywistość.

Czym są przekonania?
To nasze filtry przez, które patrzymy na świat.
Są to też różne sądy, rzeczy w które wierzymy i uznajemy je często za pewnik – determinują one to jak wygląda nasza rzeczywistość. 
Czy mogą one nam utrudniać odczuwanie szczęścia, oraz skąd się biorą?
Tworzymy je głównie w dzieciństwie i okresie dorastania.
Słuchamy tego co mówią do nas nasi rodzice, opiekunowie i nauczyciele.
Uznajemy je jako własne. Czasem po prostu obserwujemy świat i na tej podstawie
dochodzimy do różnych wniosków, nabieramy przeświadczenia w danej sprawie.

Podam przykład bardzo stereotypowy lecz często powtarzany:
Jest to głos dorosłej osoby do dziecka, małego chłopca, któremu popsuła się zabawka i płacze. “Przestań się mazać, chłopaki nie płaczą.”

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to dziecko zapamięta komunikat i uzna, że tak właśnie jest, co później może się przekładać na jego trudności z okazywaniem emocji.

Przekonania dotyczącą nas samych, innych ludzi, świata, przyszłości, pieniędzy – praktycznie każdego aspektu naszej rzeczywistości. Mogą nas bardzo wspierać, ale równie często są dla nas utrudniające.

Oto kilka przykładów nie wspierających przekonań:

  • Ludziom nie można ufać.
  • Zarabianie pieniędzy jest ciężkie.
  • Bogaci ludzie kradną.
  • Sukces przytrafia się tym, którzy urodzili się w bogatych domach.
  • Mężczyźni to oszuści.
  • Kobiety nadają się tylko do kuchni.
    Te przykłady i wiele innych, które mogą wyrządzić wiele złego.

W dorosłości fajnie się im przyglądnąć. Zacząć się zastanawiać co uważam na różne tematy.

  1. Uświadomić sobie swoje przekonania.
  2. Zastanowić się skąd się wzięły? Czyj głos słyszę wypowiadając to
  3. stwierdzenie?
  4. Zdecydować czy są dla mnie dobre, czy są prawdziwe.
  5. Zatrzymać wspierające – pracować, zmieniać te ograniczające.
  6. Szukanie dowodów, faktów które zaprzeczają tym ograniczającym
  7. przekonaniom.
  8. Utwierdzać się poprzez fakty, co do słuszności nowych
  9. przekonań.

Przekonania dotyczące szczęścia? Jakie w ogóle można mieć? Wróćmy do przeszłości!

Przypomnijmy sobie czasy dzieciństwa, okresu nastoletniego. Pomyślmy o rodzicach, opiekunach, nauczycielach czy innych ważnych dla nas osobach. Jak oni definiowali szczęście, jakie mieli podejście do tego tematu.
Czy np. babcia, dziadek czy inna osoba z bliskiego nam otoczenia nie powtarzała wyuczonych sloganów takich jak:

  • „Nie mów hop dopóki nie przeskoczysz”
  • „Nie chwal dnia przed zachodem słońca”
  • “Kto w piątek skacze, ten w niedzielę płacze”
  • “7 lat tłustych, 7 lat chudych”
  • „Jaka woda taki młyn. Jaki ojciec taki syn”

Jeśli takie rzeczy słyszeliśmy, mogły one dostać się do naszej podświadomości.
Mogliśmy w to uwierzyć. W efekcie dziś – może nam być trudno odczuwać szczęście.
Nie chodzi o to, żeby zaprzeczać istnieniu problemów, czy temu że doświadczamy czasem trudnych sytuacji – bo to jednak fakt. Życie to oczywiście również wyzwania, trudne momenty. Ale przecież nie tylko.
Życie również radość, miłe chwile, dobre momenty, sukcesy.
Czy nie lepiej spróbować cieszyć się w momencie, w którym jest wszystko dobrze, korzystać z tego, doświadczać w pełni – a w momentach, w których jest źle powtarzać sobie, że to minie, lub “mam zasoby, aby sobie z tym poradzić”?

W mojej ocenie jest to bardziej wspierające podejście. Twórzmy dla siebie i kolejnych pokoleń przekonania dotyczące szczęścia, które będą dla nas dobre i wspierające!
Pomocne mogą być w tym na przykład karty afirmacyjne, pisanie
dziennika dobrych rzeczy, czy przywoływanie w pamięci miłych doświadczeń.

Dziękuję że dotarałaś/eś ze mną aż do końca artykułu!
Życzę Ci miłego dnia i dużooooo szczęścia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *